無心流 空手道   MUSHIN-RYU KARATE-DO

Styl Mushin-ryu jest tworzony od początku XXI wieku, jako nowy kierunek scalający japońskie sztuki walki pod okiem hanshi Tomasza Piotrkowicza 10. dan w jeden system Mushin-ryu Bu-jutsu: karate, kobudo, jujitsu MMA, battodo, kenjutsu, tanto-jutsu. Światowa Federacja Budo nadała mu wyjątkowy tytuł soke sogo budo, jednak mistrz Piotrkowicz używa na co dzień  najwyższego tytułu trenerskiego – hanshi. Konsultacje z japońskimi mistrzami obejmowały i obejmują największe autorytety w budo. Niestety, niektórzy z nich już odeszli…

Wymienić wśród tych mistrzów warto: Isamu Arakaki (1929 – 2021), Takayuki Kubota (1934 – 2024), Fumio Demura (1938 – 2023), Yoji Yamanaka (1945 – 2020), Takemasa Okuyama 10. dan karate, Tetsundo Tanabe 10. dan battodo.

Muoznacza pusty, oczyszczony z niepotrzebnych myśli i emocji umysł (w sensie buddyjskim), „shinto serce, dusza wojownika – czysta i nieugięta. O samuraju, który poprzez medytacje i ćwiczenia relaksowo-koncentrujące oczyścił swój umysł przed bitwą lub inną konfrontacją i przez to stał się skupiony, wyciszony i nieugięty, a często dzięki temu niezwyciężony w walce, mówiono właśnie „Mushin”. „Ryu oznacza szkołę walki.

Nazwa Mushin-ryu to wyrażenie dążenia podczas treningu do doskonałości psychicznej i fizycznej. Choć nikt nie jest doskonały, liczy się sama droga i to, na ile zbliżymy się do granicy naszych możliwości.

Nowe kata karate Mushin-ryu:
Sojikan, Sojikan nidan, Sojikan sandan, Touma no Seienchin, Rohai, Wankan nidan, Wankan sandan, Konotori, Jiin no Shikii, Taikyoku, Heian rokudan, Ryote, Yokujitsu, Atarashi Katachi.

Oczywiście, hanshi Tomasz Piotrkowicz nie rezygnuje z nauczania wybranych kata Shotokan, Gosoku-ryu i Goju-ryu. Nadal podstawą są kata Heian 1-5 Shotokan i „dodane kata” Heian 6 (rokudan). A także kata: Sanchin i  Tensho (tradycja Goju-ryu) oraz Tekki shodan (Naihanchi – tradycja Shorin-ryu).

Fot. Pozytywne aspekty tradycji samurajskiej stanowią podstawę Mushin-ryu Bu-jutsu. Shihan Michał Piotrkowicz kultywuje tę drogę swojego ojca…